Beżowe wnętrza – kiedyś i dziś
Był czas, kiedy beż królował w naszych wnętrzach tak długo, aż się przejadł. Wtedy był to beż bardzo ciepły – bliższy wanilii pomieszanej z karmelem, z dużą dawką ocieplającego koloru żółtego. Stosowany był często amatorsko – nie zastanawiano się nad barwami kontrastującymi i chłodniejszymi dla zachowania równowagi. Nadmiar jednego koloru był nudny i monotonny.