1 mieszkanie – 2 pomysły

Dobrze zaprojektowany układ przestrzenny mieszkania jest rzeczą nie zawsze odpowiednio docenianą, a niezwykle ważną – na początkowym etapie, zaraz po kupnie – najważniejszą. Kolory, meble, dekoracje, dodatki można zmieniać co jakiś czas – żeby nadążyć za modą, czy wprowadzić nowości, gdy powieje nudą. Gdy raz zdecydujemy się na aranżację przestrzenną, najczęściej nigdy jej już nie zmieniamy, gdyż wiąże się to z dużymi niedogodnościami – trudno burzyć i przesuwać ścianki w mieszkaniu, gdzie funkcjonuje rodzina. Dlatego tak ważne są przemyślane początkowe decyzje. Warto zlecić fachowcowi projekt dostosowania mieszkania do Waszych potrzeb. Dopiero wtedy można się w nim czuć, jak w ubraniu uszytym na miarę. Dobry architekt postara się w miarę możliwości przestrzennych uwzględnić Państwa preferencje i potrzeby. Zawsze może służyć radą. Nie musi się od razu w całości realizować projektu. Ważne, że wraz z nim mamy plan działania i wiemy w jakim kierunku powinniśmy podążać.

Jak istotny jest projekt układu przestrzennego widać na przykładzie mieszkania Magdy i Konrada. Miało nieciekawy plan, gdzie kuchnia była umieszczona w dużej odległości od pokoju dziennego, a przez całe mieszkanie prowadził długi korytarz, zabierając powierzchnię pomieszczeniom mieszkalnym zamkniętym ścianami. Po konsultacji z właścicielami mieszkania i rozpoznaniu ich potrzeb, zmieniłam plan na bardziej przestrzenny. Korytarz został wchłonięty przez pokój dzienny. Jego powierzchnię wykorzystałam również do dodania „oddechu” jadalni, która znalazła się teraz w bezpośredniej bliskości kuchni. Oba pomieszczenia połączyłam przesuwnymi szklanymi drzwiami. Wygospodarowałam miejsce na kącik komputerowy i obszerną szafę w przedpokoju.
Na wizualizacjach komputerowych możemy teraz zobaczyć jak przenika się przestrzeń wszystkich aneksów części wspólnej i jakie wrażenie przestronności wnętrza powstaje dzięki temu. Proszę pamiętać, że mieszkanie ma tylko 60 m2.
Dopiero po stworzeniu aranżacji funkcjonalnejj, można przystąpić do projektu wnętrza. Zastanowić się nad materiałami które chcemy użyć, stylem i kolorystyką. Widać to na przykładzie dwóch propozycji projektowych uwzględniających preferencje Konrada i Magdy. Są zupełnie inne. Ich wspólną cechą jest funkcjonalny, przestrzenny plan.

Mieszkanie Konrada

Mieszkanie w wersji dla Konrada tchnie spokojem. Urządzone jest w duchu skandynawskiej, bezpretensjonalnej stylistyki. Na pewno przetrwa wiele lat i mód i pozostanie niebanalne i ponadczasowe. Neutralna,  kolorystyka szybko się nie znudzi , a zastosowane naturalne materiały – dębowe drewno, grube płótno, stal nierdzewna, oprą się próbie czasu. Tak jak sobie życzył właściciel, raz go urządziwszy, przez długie lata nie będzie musiał zaprzątać sobie nim głowy.  Atrakcyjnym i niecodziennym rozwiązaniem jest użycie we wnętrzu lamp i krzeseł ogrodowych, a także zastosowanie jako dekoracji wielkoformatowych zdjęć z wakacji.  Podkreśla to pewną nonszalancję w podejściu do wyposażenia mieszkania i niechęć do mieszkaniowych konwenansów.  Nawiązuje do pasji właściciela: fotografiki, podróży, wakacyjnych wędrówek , spędzania czasu na wolnym powietrzu. Prywatne pokoje zaprojektowałam w podobnym stylu, co resztę mieszkania. W sypialni starałam się stworzyć intymny nastrój poprzez zastosowanie różnego rodzaju oświetlenia. Pokój dziecięcy przeznaczony dla chłopca w  wieku szkolnym jest praktyczny i funkcjonalny. Łatwo będzie zmieniać w nim dekoracje i kolory w miarę dorastania dziecka, pozostawiając neutralne w wyrazie  meble. Na razie pomalowałam go na niebiesko. Kolor jasnoniebieski daje poczucie czystości, jasności i świeżości. Działa uspokajająco, niesie odprężenie, zadowolenie i sprzyja wewnętrznej harmonii.

Mieszkanie Magdy

Mieszkanie jest jasne, wesołe i kolorowe. Kolorystyka jest ciepła i energetyzująca. Podstawowe barwy to żółty, pomarańczowy i czerwony, przełamywane, uspokajane i równoważone złamaną bielą ścian, kolorem popielatym i stalowymi wykończeniami. Kolor żółty rozjaśnia umysł, nastraja optymistycznie i powiększa przestrzeń, czerwony pobudza i wyostrza uwagę. Barwa pomarańczowa w zależności od odcienia działa podobnie do żółtej lub czerwonej. Konsekwentnie używane w wykończeniu wnętrza „chłodne”  materiały – szkło Lacobel, plastik i szczotkowana stal, dają wrażenie czystości, nowoczesności i „lekkości”.

Niekonwencjonalne dekoracje – koła z kolorowej pleksi zaczepionej na stalowych linkach, oddzielające przedpokój od jadalni, stylizowane drzewka namalowane na ścianie w salonie  są zabawnym rozwiązaniem.

Pomieszczenia prywatne – odcięte drzwiami od przestrzeni wspólnej i niewidoczne na pokazanych w tym numerze wizualizacjach, projektowałam w podobnym stylu, ale każde z nich ma odmienny, indywidualny charakter. W sypialni zastosowałam dużo spokojniejszą kolorystykę, by mogła być miejscem odpoczynku, a w pokoju dziecięcym (prezentowanym w poprzednim numerze czasopisma) dodałam więcej kolorów uzupełniających – między innymi zielony, który ma dobry wpływ na dzieci – jest miły dla oka, pogodny i bliski naturze.

 

PROJEKT JADALNI

 

Jesteśmy coraz bardziej zagonieni. Dobrze, jeśli wygospodarujemy choć tyle czasu, aby się spotkać całą rodziną przy posiłku i na chwilę zatrzymać się w pędzie. To chwila uspokojenia, często jedyny moment, kiedy rodzina jest w komplecie. Lepiej nie mieć wtedy kradnącego czas telewizora w zasięgu wzroku, poświęcić uwagę domownikom i posiłkowi.
Dlatego jadalnia, czy kąt jadalny to bardzo ważne miejsce w rodzinnym domu. Cieszę się, że udało się wygospodarować na nią przestrzeń w naszym niewielkim metrażu. Stało się to dzięki radykalnym zmianom w układzie funkcjonalnym mieszkania i indywidualnemu dostosowaniu projektu do potrzeb konkretnych użytkowników.
Jadalnia jest w bezpośrednim sąsiedztwie kuchni. W ten sposób uniknęłam umieszczania w kuchni dodatkowego miejsca do spożywania szybkich posiłków i mogłam zmniejszyć jej powierzchnię bez szkody dla funkcji. Jadalnia jest częścią wspólnie użytkowanej otwartej przestrzeni mieszkania. Od kuchni oddzielają ją drzwi suwane. To bardzo dobre rozwiązanie. Siedząc przy stole można mieć bezpośredni kontakt z osobą przygotowującą posiłek, a w sytuacjach, gdy nie chcemy oglądać wnętrza kuchni – po prostu zasunąć drzwi i kuchnia znika.
Niewiele mebli potrzebujemy, by funkcjonalnie urządzić jadalnię. Stół z krzesłami, kredens na naczynia… U nas funkcję kredensu pełnią dwie witrynki z IKEA ustawione symetrycznie po obu stronach przejścia do kuchni.
Bardzo ważne jest oświetlenie. Im bardziej różnorodne, tym lepiej. Za jego pomocą możemy kreować nastrój przy posiłku, od bardzo intymnego – świece na stole i mała lampka, poprzez miły nastrój rodzinnej kolacji przy lampie świecącej nad stołem, gdy reszta pomieszczenia tonie w półmroku, po pełną iluminację oficjalnego przyjęcia. Dlatego zaprojektowałam kinkiety, lampę sufitową i dodatkowe oświetlenie dekoracji na ścianie.

 

PROJEKT KORYTARZA

Niewielkie pomieszczenie, wydzielone wizualnie z reszty przestrzeni wspólnej zmianą posadzki, sufitem podwieszonym i elementem dekoracyjnym akcentującym narożnik strefy holu

 

PROJEKT KUCHNI

 

Dziś uważana za serce domu. Jest symbolem ogniska domowego.
Przez stulecia ranga kuchni bardzo ewoluowała. Szczególnie w ostatnich czasach kuchnia bardzo awansowała, otworzyła się na wspólną przestrzeń mieszkania i stała się prestiżowym pomieszczeniem, często najbardziej pieczołowicie i drogo wyposażanym. Przyczyn jest wiele. Jedne filozoficzne, wypływające ze zmiany stylu życia i sposobu postrzegania funkcjonowania rodziny. Drugie prozaiczne – wynikające z posiadania niewielkiej przestrzeni życiowej.
Otwarte kuchnie sprzyjają kontaktom w rodzinie, pozwalają osobie przygotowującej posiłek równocześnie brać aktywny udział w życiu domowym.
Przy niewielkich metrażach, połączone z pokojem dziennym, dają możliwość uzyskania większej przestronności mieszkania i często wygospodarowania dodatkowego pokoju. Tak twierdzą coraz to liczniejsi zwolennicy kuchni otwartych. Przeciwnicy przypominają o tym, że podczas pracy w kuchni robi się bałagan, który nie za każdym razem uda się na czas uprzątnąć, że podczas gotowania powstają nie zawsze atrakcyjne zapachy… Na pewno decydując się na model przestrzenny mieszkania z otwartą kuchnią, trzeba to wziąć pod uwagę. Potrzebny jest okap kuchenny o dużej wydajności, możliwość efektywnego wietrzenia pomieszczenia przyległego do kuchni i… trochę luzu, gdy goście zastaną nas w twórczym nieporządku.
W prezentowanym projekcie kuchni udało mi się przeprowadzić zmiany w układzie mieszkania, wpływające bardzo korzystnie na funkcjonowanie kuchni. Oddzielona jest od reszty mieszkania drzwiami suwanymi i dzięki temu łączy walory kuchni otwartej i zamkniętej. Na co dzień stanowi przestrzeń wspólną, połączona jest w sposób naturalny z jadalnią. W sytuacjach, gdy nie chcemy oglądać wnętrza kuchni – wystarczy po prostu zasunąć drzwi i kuchnia znika…
Kuchnia w mieszkaniu Magdy i Konrada jest nieduża, ale funkcjonalna.
Mieści wszystkie potrzebne sprzęty. Po lewej stronie od wejścia umieszczona jest duża lodówka z zamrażarką, obok, w pasie górnych szafek kuchenka mikrofalowa. Po tej samej stronie pomieszczenia stoi zmywarka. W narożniku zlewozmywak dwukomorowy, a pod nim narożna szafka. Na wprost drzwi , w dolnym pasie szafek zamontowana jest płyta grzewcza z piekarnikiem, nad nią okap kuchenny. Pod oknem znajdują się szafki i szuflady.

 

PROJEKT ŁAZIENKI

Pomieszczenie które w przeciągu stulecia zrobiło zawrotną karierę. Dawniej będące szczytem luksusu lub wręcz fanaberią, dziś dla każdego niezbędne. W niedużych mieszkaniach, na powierzchni kilku metrów kwadratowych mieści parę funkcji naraz: pokoju kąpielowego, toalety, pralni i suszarni. Przy projektowaniu małego wnętrza jego układ funkcjonalny jest sprawą nadrzędną. Rozmieszczenie wszystkich urządzeń trzeba starannie przemyśleć, by móc potem bezkolizyjnie z nich korzystać. Warto zastanowić się przed rozpoczęciem urządzania łazienki, czy chcemy mieć w niej wannę, czy tylko prysznic, a może połączyć obie funkcje i brać prysznic w wannie. Dobrze jest wtedy tak ją usytuować, by choć częściowo była osłonięta ścianką chroniącą łazienkę przed zachlapaniem podczas używania prysznica, lub zastosować przesuwny lub składany parawan nawannowy. Lustro z dobrym oświetleniem, półki na kosmetyki, grzejnik „ręcznikowiec” to konieczne wyposażenie łazienki. Jeśli równocześnie pełni ona funkcję pralni, to musimy jeszcze wygospodarować w niej odpowiednie miejsce na pralkę (najlepiej pralko – suszarkę, bo wtedy odpadnie nam problem z suszeniem bielizny), szafkę na środki czystości i pojemnik na brudną bieliznę. Szczególnie w niewielkim pomieszczeniu każda rzecz powinna mieć swoje stałe miejsce w szafce. Inaczej cały czas będziemy mieć wrażenie bałaganu.

 

PROJEKT POKOJU DZIECIĘCEGO

Pokój dziecięcy zrobił karierę dopiero w XIX wieku, kiedy w bardziej nowoczesny sposób zaczęto postrzegać potrzeby małego człowieka.
Magda i Konrad nie mają jeszcze dziecka, ale przy okazji projektowania całego mieszkania, poprosili o dwie propozycje projektuy przyszłego dziecięcego pokoju. Oboje uważali, że powinno się go urządzić od razu pod kątem użytkowania przez kilkulatka. Niemowlę rośnie tak szybko, że postanowili po prostu do zaprojektowanego wnętrza najpierw wstawić łóżeczko i przewijalnię, a potem zamienić je na tapczanik i biurko lub stolik. Każde z nich miało inne priorytety dotyczące umeblowania pomieszczenia.
Magda chciała, żeby pokoik był bardzo wesoły i kolorowy. Uważała, że jak dziecko pójdzie do szkoły, to wymieni mu się część mebli, np. stolik na biurko. Potem, jak będzie nastolatkiem zdecyduje samo o następnych zmianach.
Konrad zgodnie ze swoimi poglądami, był zwolennikiem stosowania naturalnych materiałów i „ponadczasowego” wyposażenia wnętrza, by nie musieć po paru latach zastanawiać się nad zmianą mebli. Stawiał na trwałe i funkcjonalne i wyposażenie pokoju.

 

PROJEKT POKOJU DZIENNEGO

Grudzień. Wcześnie zapada zmrok, na dworze zimno, szaro i ponuro. Jak przyjemnie usiąść wieczorem z przyjaciółmi przy gorącej herbacie, czy lampce wina lub oglądnąć telewizję w rodzinnym gronie… Szczególnie w długie zimowe popołudnia i wieczory doceniamy pokój dzienny, w którym toczy się nasze życie rodzinne. Wygodny, wydzielony z reszty mieszkania kąt wypoczynkowy z lampą przy której można poczytać książkę, z telewizorem i sprzętem grającym, jest istotnym miejscem relaksu w domu. Dobrze, jeśli uda się w pokoju dziennym zmieścić także miejsce na komputer, który teraz, chcemy czy nie, stał się już nie gościem, a domownikiem i absorbuje nas coraz bardziej. Trudno walczyć z rzeczywistością. Lepiej ją oswajać. Również poprzez takie aranżowanie przestrzeni, by zachęcała rodzinę do spędzania czasu razem, w tym samym pomieszczeniu, nawet zajmując się każdy z osobna tym, na co ma ochotę. To też budowanie bliskości. Otwarte, przestrzenne, wielofunkcyjne wnętrza sprzyjają komunikacji między ludźmi.
Zadowolona jestem, że udało mi się w projekcie dla Magdy i Konrada stworzyć układ przestrzenny w którym wszystkie opisane elementy znalazły swoje miejsce.
Przy oknie – kąt wypoczynkowy, w głębi pokoju obszerna szafa – kąt komputerowy, czy jak ktoś woli – domowe biuro. U góry zamontowane są w nim póki na segregatory i inne biurowe akcesoria, poniżej jest blat na którym stoi komputer, i trochę miejsca by móc również napisać coś staromodną metodą – na kartce papieru. Całość zamykana jest drzwiami łamanymi. Łatwo jest w ten sposób utrzymać w ryzach bałagan biurowy, w magiczny sposób, dwoma ruchami przygotować salon na przyjęcie niespodziewanych gości.

PROJEKT SYPIALNI

Przesypiamy około 1/3 naszego życia. To spora ilość czasu. Warto sprawić, by sypialnia była magicznym pomieszczeniem, miejscem, gdzie jawa miesza się ze snem, a my wchodząc do niej, pozostawiamy za sobą stresy dnia codziennego i mamy czas tylko dla siebie.
Na początek trzeba pamiętać, aby, jeśli to tylko możliwe, ustawić łóżko w takim miejscu, by leżąc na nim, widzieć drzwi. To jest atawizm – dopiero wtedy czujemy się odprężeni, gdy możemy kontrolować wejście do jaskini. Dobrze jest również, mieć solidną ścianę od strony głowy – daje to większe poczucie bezpieczeństwa.
Przepis mówi, że dwuosobowa sypialnia powinna mieć min. 270 cm szerokości. Można wtedy stosunkowo wygodnie ominąć łóżko ustawione tak, by z obu stron był do niego dostęp. W sypialni powinno znaleźć się miejsce na dużą szafę garderobianą. Optymalnie jest, gdy uda się nią zabudować całą jedną ścianę.
Nastrój sypialni powinien sprzyjać wyciszeniu i relaksowi. Lepiej w nie stosować tu nadmiaru form i zbyt agresywnych kolorów. Warto natomiast zadbać o dobór oświetlenia. Centralna lampa na suficie, równomiernie oświetlająca całe pomieszczenie jest standardem, tak jak i lampki do czytania zamontowane nad łóżkiem. Ale oprócz tego, szczególnie w sypialni powinniśmy zadbać o stworzenie miłego, przytulnego nastroju. Można to osiągnąć stosując dodatkowe , niestandartowe elementy oświetlenia. Przyćmione światło sączące się z jakiejś szczeliny, drobne punkciki małych żaróweczek, cicha muzyka, wszystko to sprawia, że zanim jeszcze zaśniemy, trafiamy do na poły nierealnej krainy marzeń.